Poezja nie moja
***
tylko wytrzymaj wieczór chlodny, wietrzny.
to tylko chwila potem wróci szczęście.
on idzie do ciebie we mgle ciemnej, gęstej.
tylko poczekaj a wróci co było.
i radość i szczęście i spokój i miłość.
tylko czas przeczekaj trudny i bezmierny.
jak ocean bezkresny w smutku niewymierny.
ale to tylko chwila, jak chwilę określić.
gdy umieram cała a serce w boleści.
jak czas ten mam mierzyć gdy zegar mym wrogiem?
ile czekać trzeba gdy nicość za progiem?
ile poranków, wieczorów i bezsennych nocy.
kiedy tej drogi szukasz co do mnie ma kroczyć.
ile zmierzchów co budzą tęsknotę za tobą.
jak liczyć te dni gdy nie jestem z tobą.
czas mogę odmierzać tylko marzeniami.
tym co trzymam w sobie, tym co między nami.
mogę czas odmierzać tylko mym wspomnieniem.
radości dotykiem, miłości westchnieniem.
ale wiem, że wrócisz, mgły szarości przejdziesz.
góry, oceany, mrok, nicość obejdziesz.
bo mnie jesteś pisany i nic tego nie zmieni.
jednością jesteśmy dla tej jednej ziemi.
w.a.
12/08/2022
Komentarze
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania